Sfinansowaną w większości ze środków unijnych drewnianą konstrukcję 20-metrowej wysokości udostępniono turystom w sezonie letnim 2014 roku. Dzięki niej zalesiony graniczny wierzchołek odzyskał utracone walory, o których pisał choćby Kazimierz Sosnowski: "Eljaszówka ma kształt płaskiej kopuły, zbocza rozległe, łagodne, mało zalesione, szczyt prawie goły, zrzadka porosły karłowatą buczyną, stąd jako punkt widokowy bardzo dogodny. Z powodu golizny mniej powabnie przedstawia się sama góra, lecz pewną monotonję drogi nagradza widok nadzwyczaj okazały i szeroki, zwłaszcza na Pieniny i Tatry." (Przewodnik po Beskidach Zachodnich, Kraków 1926).