"Zwiedzanie Mińska zacznijmy od wspomnianego już prospektu Niepodległości, przez wielu wciąż zwanego prospektem Franciszka Skaryny. Nazwę taką główna arteria miasta nosiła od 1991 r. Ojciec białoruskiego piśmiennictwa zastąpił wtedy wodza rewolucji Włodzimierza Ilicza Lenina. Ale w 2005 r. Aleksander Łukaszenka uznał, że główna ulica miasta, ciągnąca się z centrum aż na północno-wschodnie krańce stolicy, zasługuje na bardziej „godną” nazwę. I wtedy też Skarynę zastąpiła bliżej nieokreślona „niepodległość”. Z głównego dworca kolejowego jest tu zaledwie kilka minut marszu. Wychodząc ze stacji, kierujemy się ku tzw. Wrotom Miasta, czyli dwóm socrealistycznym, strzelistym wieżowcom, zbudowanym na przełomie lat 40. i 50. XX w. Jeden z budynków zwieńczony jest największym zegarem na Białorusi, który ma średnicę 3,5 m, drugi – herbem Związku Radzieckiego. To niejako preludium do tego, co czeka nas kilka minut dalej na placu i prospekcie." (Andrzej Kłopotowski: Białoruś. Historia za miedzą, Gliwice 2012).